By na twarzy zawsze gościł uśmiech a na widok złości wrogowie truchleli
Byś zawsze miała za sobą grupę przyjaciół gotowych wspomóc cię w każdej bitwie
Niech deszcz delikatnie spada na twe pola a słońce ogrzewa twarz
Nie lękaj się mrocznych ścieżek, jaskiń i moczar, wierni druhowie są zawsze przy tobie
Idź przez życie z ostrym jak topór dowcipem, mocną jak tarcza wiarą w siebie i uśmiechem szerokim jak u wstawionego krasnoluda!
100 lat Navis!
Dziena! :D
OdpowiedzUsuńŚledziu, kiedy nowe opowiadanko?
OdpowiedzUsuń~Fan